Psy do adopcji Katowice

Opis oferty:

!! SOS !! BOI SIĘ NAWET ODDYCHAĆ !!

SOS !!

PILNIE POTRZEBNA POMOC DLA ŁAPY W TYPIE TERIERA IRLANDZKIEGO !!

NIE WYNURZA NOSKA Z BUDY ZE STRACHU PRZED CZŁOWIEKIEM... :-(

SZUKAMY DOŚWIADCZONEGO DOMU LUB DOMU TYMCZASOWEGO !!

ŁAPUŚ UMIERA ZE STRACHU W SCHRONISKU...

Młodziutki, przepiękny piesek trafił właśnie za kraty...
I jego cały świat się zawalił.
Jest śmiertelnie przerażony! Cień psa! Panicznie boi się człowieka.

Widziałam już wiele, ale panika i strach w jego oczach złamały mi serce :-(
Jego widok - przerażonego obecnością człowieka, skulonego w kącie budy - dosłownie rozdziera serce...

Nie wiemy jaką krzywdę zrobił mu człowiek...

Ale gdy już wyjdzie z budy i zobaczy, że ktoś zbliża się do jego kojca, w popłochu ucieka z powrotem do swojej samotności, do budy, w której czuje się bezpieczny i leży w bezruchu skulony w kącie...
Na widok człowieka wpada w panikę... Człowiek to w jego psiej młodziutkiej główce kat i oprawca.

W jego oczach widać zagubioną, sparaliżowaną strachem kruchą istotkę... Taką bezradną i zagubioną...

W schronisku Łapuś nie radzi sobie zupełnie, przeżywa traumę, strach go paraliżuje... jakby chciał zniknąć...

!! SZUKAMY PILNIE DOMU DOŚWIADCZONEGO W OPIECE NAD PSAMI LĘKOWYMI lub MAJĄCEMU CHĘCI I CIERPLIWOŚĆ BY NAUCZYĆ SIĘ PRACY Z TAKIM PIESKIEM !! !! !!

RÓWNIEŻ DOMU TYMCZASOWEGO, KTÓRY POMOŻE NAM WYPROWADZIĆ ŁAPĘ NA PROSTĄ !! !! !!

* Łapka ma ok. 2 lat, jest średnim pieskiem, waży ok. 17kg
* nie spaceruje na smyczy, jego przyszły opiekun musi się liczyć z tym, że Łapusia będzie trzeba wszystkiego nauczyć, również zachowywania czystości w domu
* w kojcu mieszka sam, lecz podejrzewamy że towarzystwo innego otwartego psa doda mu otuchy i pomoże prędzej dojść do siebie
* nie znamy jego stosunku do kotów

Łapka przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt przyszłego opiekuna.

Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 6 0 9 2 1 2 7 4 8
Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę sms z imieniem pieska, na pewno oddzwonimy.

!! Prosimy o pomoc, ten młodziutki piesek w każdej chwili umiera z przerażenia w schronisku ... :-(